Do wypadku doszło w środę w Głuszycy na ul. Kolejowej około godziny 21:00.
- 57-letni kierujący wjechał samochodem osobowym prosto w betonowy słup energetyczny. Mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego wydmuchał 2,14 promila alkoholu. - relacjonuje komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
To jednak nie jedyny pijany kierowca zatrzymany w środę przez wałbrzyskich mundurowych. Przed godziną 14:30 na ul. Moniuszki w dzielnicy Gaj mundurowi zatrzymali 65-letniego kierowcę. Alkomat pokazał 0,56 promila. Kolejny nietrzeźwy kierujący wpadł w nocy. 32-latek jechał ul. Wrocławską w Wałbrzychu, miał w organizmie 0,88 promila alkoholu. Do ostatniej takiej kontroli doszło w czwartek po godzinie piątej na ul. Gałczyńskiego w Wałbrzychu. 46-letni wałbrzyszanin miał niecałe pół promila.
- Czwórka kierujących stanie teraz przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości — a jeden z nich za dodatkowo spowodowanie zdarzenia drogowego — mogą trafić za kraty więzienia na trzy lata. Grozi im także wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. - dodaje komisarz Marcin Świeży.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Skończył podróż na słupie- miał ponad 2 promile
Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało — pijany 57-latek zakończył swoją podróż rozbijając samochód o betonowy słup. W ciągu ostatniej doby wałbrzyscy policjanci zatrzymali aż 4 pijanych kierowców.
Komentarze